Kobra: pierwszy film karate w PRL

Ta twarda japońska policyjna historia miała premierę w 1976 r. W polskich kinach była wyświetlana od 1978 r. "Wejście Smoka" weszło cztery lata później, to więc "Kobra" była pierwszym filmem, w którym Polacy otrzymali w takiej dawce dalekowschodnią sztukę walki wręcz. "Kobra" była filmem od 18 lat, bo emocje widza rozpalały nie tylko brawurowo zrealizowane sceny bójek, ale także śmiałe momenty erotyczne. Pierwsze podejście do "Kobry" zrobiłem z ojcem. Pojawiliśmy się w jednym z warszawskich kin i wszystko szło dobrze do momentu, gdy w drzwiach do sali zatrzymała mnie bileterka, która oświadczyła, że jestem na ten film za młody. Umówiliśmy się z tatą, że wrócę do domu sam autobusem, a on opowie mi film. Powiedział tylko, że film jest świetny. Po mniej więcej dwóch latach powtórzyłem próbę, tym razem z kolegą z Bielan, mieszkał tuż obok, przy ulicy Starej Baśni. Był trochę wyższy i bardziej masywny. Wbiliśmy się, tym razem bez...