Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2024

Uwaga leci winda!!!

Obraz
  Pracowałem kiedyś w Pałacu Kultury. Mało osób wie, że kilka razy zerwały się w nim windy. Takie dla pracowników. Miałem sześćdziesięciu dwu letnią koleżankę, która codziennie  wchodziła i schodził do pracy po schodach. Na dwudzieste piąte piętro. Ta pani bała się jeździć windą? Powiedziała, że w Pałacu zrywają się windy i one nie będzie jeździć. Myślałem, że przesadza.  I co się okazało?   Że zerwała się winda, którą jechałem. Jakie to wrażenie? Nic szczególnie frapującego. To było już gdzieś blisko parteru. Jechało kilka osób i osoba obsługująca windę. Nie były huku ani wizgu. Winda zjechała szybko na sam dół i zadziałały rozporowe hamulce awaryjne. Kiedy otworzyły się drzwi podłoga była na wysokości piersi. Nie było jakiejś szczególnej ekscytacji, a raczej zaciekawienie. A opowieść o urwanej windzie stała się biurową ciekawostką. Windy zrywające się Pałacu Kultury to kolejna miejska legenda. W rzeczywistości prawdziwe urwanie się windy jest praktycznie niemożliwe, bo każda z

Formularz

Obraz
  - Jestem free lancerką. Od trzydziestu lat gram w filmach, głównie w Stanach, ale czasem też pracowałam w Polsce. - Gdzie w Stanach? - W L.A. - Oj to dużo castingów masz za sobą. - Owszem. Dużo wiedziałam. Wiesz, kiedyś było inaczej. - Co się zmieniło? - Na przykład to, że jak teraz się wypełnia formularz castingowy, to jest bardzo dużo pytań na temat płci. To są tak szczegółowe pytania, że czasem nawet nie wiem o co chodzi. Jest tego kilka stron. - Co ty mówisz?  - Tak. Jest pewne wytłumaczenie tej zmiany. - Jakie to jest wytłumaczenie? - Chodzi o spraye, które są używane w rolnictwie. - Spraye? - Środki chemiczne do oprysków. One są używane od dawna. Od tak dawna, że zmieniły DNA roślin. - I? - Te zmienione DNA roślin zmieniło DNA ludzi. - To ciekawe. - Przez te mutacje w DNA nastąpił wysyp tych seksualnych anomalii. - Serio? - Potwierdzają to naukowcy. Wiesz, chorują rolnicy, którzy żyją przy takich uprawach. - Na co? - Na przykład na Parkinsona. - Czyli te n

Barakowóz

Obraz
- Kiedy pod koniec lat 90. kupiłem działkę w tym miejscu, to ludzie, którzy mieli tu już domki, powiedzieli, że można nie zamykać drzwi i zostawić portfel na stole. Nic nie zginie. - Przecież to wieś. Jakim cudem? - Dlatego, że mieszkają tu jacyś gangsterzy i oni ustawili sprawy tak, że złodzieje tu nie kradną. - Widziałeś kiedyś jakiś ludzi, którzy wyglądali na gangsterów? - Nigdy. - Jakich miałeś sąsiadów? - Zwykłych, spokojnych. Inny był może tylko facet, który dorobił się działki i domku handlując na bazarze Różyckiego porno. Od Bugu jest do mnie pięćset metrów. Od strony rzeki są trzy działki. Za mną jest jeszcze jedna. Wszystkie stoją wzdłuż polnej drogi. Vis a vis tego sąsiada, po drugiej stronie drogi, była działka, którą chłop wydzierżawił jakimś ludziom, którzy postawili na niej zielony barakowóz. Przyjeżdżali do niego dwaj faceci.    - Tylko ci dwaj faceci? - Tak. Starszy i młodszy. Kiedyś latem wieczorem siedzieliśmy na ganku u tego sąsiada i wyszedł z barakowozu te