Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Sceny z czasu zarazy

Obraz
  - ARTYKUŁY MEDYCZNE -  17.03. - Dzień dobry. Czy są maski? - Nie. - A rękawiczki? - Ostatnia paczka. XL- ki. Sto sztuk. - Poproszę. A płyn do dezynfekcji ciała? - W hurtowniach nie ma. My trafiliśmy przypadkiem i mamy. Pół lita - 55 złotych. Na alkoholu, działa. - Poproszę. Dużo macie tego płynu? - Jeszcze trochę jest. - A od kiedy nie ma masek? - Od początku lutego. Sprzedaliśmy w jeden dzień. Nagle ludzie przyszli. - Ile mieliście? - Sto chirurgicznych i dziesięć plastikowych. - Niewiele. - Zawsze wystarczało, a jak trzeba było uzupełnić zapas to kupowaliśmy w hurtowni. - To dlaczego teraz nie macie? - Półtora miesiąca temu zgłosiliśmy w hurtowni zamówienie i do tej pory czekamy na odpowiedź. Nie odbierają telefonu. - Przydałyby się teraz te maski. - Wie pan, ale te maski to... - To co? - Tak na prawdę to chroni maska z filtrem. Ale filtr trzeba wymieniać po pięćdziesięciu godzinach. A poza tym te maski są podobno z Chin. - I są na nich wirusy? - B

Sprawdzamy miejcówkę: Alta Badia

Obraz
      Autor: Alex Kłoś   Wenecja z okna samoloty wygląda osobliwie. Widać zalaną lagunę, motorówki odgrywające role taksówek. Na lotnisku wiosna. Ruszamy autostradą w stronę gór. Po jakimś czasie na horyzoncie zaczynają majaczyć ośnieżone szczyty. Gdy docieramy do Dolomitów w powietrzy czuć wiosnę. Pnąc się w krętą szosą obserwujemy tyczki ustawione na poboczu, to znak, że kiedyś bywały tu srogie zimy, a tyczki były po to, żeby wyznaczyć przebieg drogi. Śnieg pojawia się dopiero gdy docieramy do znajdującej się na wysokości 1224 m n.p.m. Cortiny   d’Ampezzo. Potem jest już biało. Wjeżdżamy do regionu Alta Badia. Miejsce, w którym obok włoskiego słychać zima najczęściej angielski i rosyjski. Jednak Dolomity cieszą się coraz także coraz większą popularnością rodaków. Dlaczego jedziesz w Alpy do Włoch, a nie Niemiec, albo Austrii, pytam znajomego. Bo Włosi są sympatyczniejsi, odpowiada. Faktycznie na zaśnieżonej ulicy Strada Colz, głównym trakcie mieściny kurortu widać