Barakowóz



- Kiedy pod koniec lat 90. kupiłem działkę w tym miejscu, to ludzie, którzy mieli tu już domki, powiedzieli, że można nie zamykać drzwi i zostawić portfel na stole. Nic nie zginie.
- Przecież to wieś. Jakim cudem?
- Dlatego, że mieszkają tu jacyś gangsterzy i oni ustawili sprawy tak, że złodzieje tu nie kradną.
- Widziałeś kiedyś jakiś ludzi, którzy wyglądali na gangsterów?
- Nigdy.
- Jakich miałeś sąsiadów?
- Zwykłych, spokojnych. Inny był może tylko facet, który dorobił się działki i domku handlując na bazarze Różyckiego porno. Od Bugu jest do mnie pięćset metrów. Od strony rzeki są trzy działki. Za mną jest jeszcze jedna. Wszystkie stoją wzdłuż polnej drogi. Vis a vis tego sąsiada, po drugiej stronie drogi, była działka, którą chłop wydzierżawił jakimś ludziom, którzy postawili na niej zielony barakowóz. Przyjeżdżali do niego dwaj faceci.   
- Tylko ci dwaj faceci?
- Tak. Starszy i młodszy. Kiedyś latem wieczorem siedzieliśmy na ganku u tego sąsiada i wyszedł z barakowozu ten starszy. Przeciągnął się. Potem wyszedł młodszy. Pomyślałem, ocho…
- Pomyślałeś, że są parą?
- Tak. Ale któregoś dnia jakiś sąsiad powiedział: słuchaj, oni tan drukują pieniądze.
- Co?
 - Mhm. To byli fałszerze. Drukarze.
- Skąd ten sąsiad to wiedział?
- Nie wiem. Z nikim poza nim nigdy o tym nie rozmawiałem.
- Długo to trwało?
- Jakieś trzy lata.
- Jak się skończyło?
- Wpadła ciężarówka z kilkoma milionami euro. Jechała do Niemiec. To była głośna sprawa, dowiedziałem się o tym z telewizji. Te euro było świetnie podrobione. I właśnie wtedy przestali przyjeżdżać.
- Myślisz, że to była ich produkcja.
- Chłopi znajdowali potem w bajorkach matryce drukarskie do euro.
- Przyjechała policja do tego barakowozu?
- Może po cywilnemu. Nikt żadnego nalotu nie widział.
- A barakowóz?
- Chłop, który wynajął tę działkę gangsterom już nie żyje. Barakowóz zniknął.  Ktoś to miejsce kupił i stoi dom.
 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Opowieść o Pubie Moskwa

Narkomanka. Jaka historia ukryta jest w tej piosence?

Film "Krok". Historia z planu.