Paweł Kelner: Musimy to robić, bo jak nie my, to kto?

Paweł "Kelner" Rozwadowski 8 czerwca 1962 - 11 października 2020 Miałem być w całkiem innym miejscu. W biurze albo szpitalu. Takie były plany rodziców. Ojciec chciał, żebym zaszedł co najmniej tak wysoko jak on. Nie spełniłem ambicji rodziców. W niedzielę pisarz Grzegorz Kalinowski opublikował na Facebooku post: „Wpadliśmy na siebie ze dwa trzy tygodnie temu. Szybka kawa na rogu Foksal i Nowego Światu. O tym, że Paweł ma remont, że w Puszczy Kampinoskiej mieszka, że pięknie, ale ludzie, że Polska to nie Warszawa i wielkie miasta, o graniu nowym i starym i w końcu o generale Rozwadowskim, dumie Pawła, bliskiej rodzinie, człowieku który odegrał ważną rolę w historii Polski. Tak w biegu, bo przecież mieliśmy się jakoś spotkać, będzie okazja. A w piątek rozmowa o scenariuszu serialu Załoga, o tym jacy ludzie z tamtych czasów mogliby zagrać, że na pewno, na bank, bez niego nie może być. I dziś niedziela rano...”. Nie mogłem uwierzyć w to, że ten pełen życia facet odfrunął t...