Osiedle Przyjaźń. Zadyma na koncercie Fugazi.
Osiedle Przyjaźń na Bemowie. Brzdęk bitej szyby i groza. Jest rok 1990. Skinheadzi ataktują dom, w którym na wejście na scenę oczekują członkowie amerykańskiej grupy post hard core'owej Fugazi.
Autor: Alex Kłoś
Amerykanie mają zagrać w klubie Karuzela, który jest obok. Fugazi zostało założone przez sławnych muzyķów amerykańskiej sceny alternatywnej. Gości, którzy wiele w życiu widzieli, ale żeby przeżyć atak faszystów musieli pofatygować się do Warszawy i znaleźć w miejscu, które przypomina połączenie obozu jenieckiego z miasteczkiem z Dzikiego Zachodu.
Autor: Alex Kłoś
Amerykanie mają zagrać w klubie Karuzela, który jest obok. Fugazi zostało założone przez sławnych muzyķów amerykańskiej sceny alternatywnej. Gości, którzy wiele w życiu widzieli, ale żeby przeżyć atak faszystów musieli pofatygować się do Warszawy i znaleźć w miejscu, które przypomina połączenie obozu jenieckiego z miasteczkiem z Dzikiego Zachodu.
Osiedle Przyjaźni Polsko-Radzieckiej zostało zbudowane w 1952 roku. Przez trzy lata mieszkali w nim budowniczowie Pałacu Kultury. W pewnym momencie cztery i pół tysiąca osób. W parterowych pawilonach stylizowanych na dworki mieszkali robotnicy. Kadra techniczna w domkach piętrowych. Ponoć materiał na budowę osiedla ruscy przywieźli z rozebranego na tę okazję niemieckiego obozu jenieckiego koło Olsztynka. Po budowniczych w Osiedlu Przyjaźń zamieszkali studencji i pracownicy naukowi warszawskich wyższych uczelni.
Nigdy nie byłem tam na żadnej imprezie. Tylko raz na Fugazi. Koncert był fajny. Skini zostali spacyfikowani. Moment ataku był mocno stresujący. W tamtych czasach Osiedle Przyjaźń było odległą zapadła dziurą obok innego peryferyjnego osiedla Jelonki. To podbiło atmosferę zagrożenia. Dziś część domków wygląda nadal tak jakby nie tak dawno wyprowadzili się z nich towarzysze od Pałacu Kultury. W innych zagnieździli się już na dobre szczęśliwi posiadacze ogródków, pergol i wiat dla aut. To duży kawał terenu. Prawie 40 hektarów i osiem kilometrów dróg. Latem musi być jak w raju.

Komentarze
Prześlij komentarz